Wpisany przez Jakub Lazar napisz do autora
czwartek, 05 sierpnia 2021 09:06
|
Cudo z akwarium. Żabienica rośnie w rzekach, potokach i jeziorach amerykańskich w strefie zwrotnikowej. W Polsce sadzona jest do towarzystwa ryb w akwariach oraz dla utworzenia im naturalnego środowiska. Jednemu z naszych Czytelników zakwitła, co ponoć jest ewenementem i aby do tego doszło trzeba się bardzo starać. - Ale ja nie robiłem nic specjalnego! Korzystam ze zwykłej wodociągowej, zabrzańskiej wody i nawet nie sprawdzam jej twardości ani nie dbam dodatkowo o jej skład mineralny, a jedynie o odpowiednią temperaturę.
Po prostu wlewam do akwarium kranówkę. Ryby też mam niewyszukane, zwykłe skalary, mieczyki czy neonki. Akwarium mam od ponad 15 lat i pierwszy raz doszło do czegoś takiego. Żabienica wypuściła pęd na pół metra nad akwarium i musiałem zdjąć jego przykrywę. Na pędzie przywiązanym nitką do telewizora są piękne kwiatki wielkości dwudziestogroszówki ułożone w pęki. W miejsce więdnących co kilka zakwitają nowe. Jest pięknie, i to wszystko dzięki zwykłej wodzie – cieszy się akwarysta-amator.
Tekst ukazał się w Głosie Zabrza i Rudy Śląskiej (nr 31 z 5 sierpnia 2021 roku)
na kolumnie W STRONĘ NATURY, która jest współfinansowana przez
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Treści
zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów
Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w
Katowicach. |