Jaka choinka jest najbardziej ekologiczna? Które drzewko bożonarodzeniowe będzie bardziej ekologiczne: sztuczne czy żywe? A może wykonać je samemu z odpadów? Te pytania nurtują przede wszystkim tych, dla których ważne jest dobro naszej planety, a odpowiedź tylko pozornie wydaje się prosta. Bo może się wydawać, że skoro drzewka rosną i produkują tlen, to lepiej, żeby tak pozostało. No tak, ale sztuczne choinki to plastik, a ten jest jednym z największych wrogów Ziemi. Rozpad używanych do ich produkcji związków PCV czy polichlorku winylu trwa jakieś 400 lat! Ponadto taki produkt teoretycznie zostawi większy ślad węglowy, czyli przy jej tworzeniu, a potem utylizacji, powstaje wiele dwutlenku węgla. Z kolei żywe drzewko (czy to z lasu czy hodowli), choć samo w sobie ekologiczne to oczywiście w czasie wzrostu pochłania wodę i często chemiczne środki ochrony roślin. Stąd dokładne wyliczenie jego śladu węglowego jest trudne.

    W każdym  razie brytyjska organizacja The Carbon Trust szacuje, że 2-metrowe sztuczne drzewo „daje” około 40 kg CO2, czyli dwa razy więcej niż jego żywy odpowiednik. Najważniejsze jest jednak to, co potem zrobimy z takim drzewkiem. Otóż jeśli zostawimy naszą żywą choinkę na śmietniku, ślad węglowy jaki wytworzy się z jej rozkładu będzie równy 16 kilogramom. Jeśli natomiast weźmiemy pod uwagę drzewka usuwane z lasów jako konieczne do wycinki, to te wyliczenia i proporcje biorą w łeb. Fachowcy i naukowcy doszli jednak do konsensusu (biorąc pod uwagę także koszty energii, pracy, czasu, transportu itd.), że aby ekologicznie szanse żywego i sztucznego drzewka się wyrównały, plastikowe należałoby użytkować około 20-30 lat!
      A może zatem wykonać choinkę z opadów, bądź to ekologicznych czy nawet tych sztucznych, takich jak właśnie wszechobecne plastiki? Wtedy będziemy najbardziej eko o ile po świętach pozbywając się takiej ozdoby posegregujemy materiały wykorzystane do jej wytworzenia. Przy okazji tworzenie własnej choinki będzie okazją do zabawy i zajęć z dziećmi, podobnych do tych sprzed lat, czyli robienia własnoręcznie bożonarodzeniowych ozdób. No i wyjdzie też taniej...
Rada Dzielnicy Mikulczyce zorganizowała konkurs na własnoręcznie wykonaną choinkę. Wśród prac znalazły się nawet drzewka z nakrętek z plastikowych butelek (patrz zdjęcie)  

Tekst ukazał się w Głosie Zabrza i Rudy Śląskiej (nr 51/52 z 22 grudnia 2022 roku) na kolumnie W STRONĘ NATURY, która jest współfinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.