UROCZYSTOŚCI. Tradycyjnie dziś ulicami Zabrza Rokitnicy, z okazji dnia św. Marcina, przejdzie barwny pochód. Zbiórka osób chętnych do wzięcia udziału w uroczystościach o godz. 15.45 przy Szkole Podstawowej nr 28 przy ulicy Kosmowskiej. Ulicami Kosmowskiej, Makuszyńskiego, Roweckiego i Andersa za św. Marcinem, który przybędzie na koniu wszyscy udadzą się do Sanktuarium Szensztackiego.

Dla dzieci piekarnia U Margoty przygotowała specjalne marcinskie rogale. Będą też upominki. 

Św. Marcin, wspominany 11 listopada, był synem rzymskiego legionisty, a gdy dorósł sam także został żołnierzem. To właśnie z tego okresu jego życia, pochodzi najbardziej znana o nim opowieść. Św. Marcin miał spotkać na swojej drodze ubogiego człowieka, który był prawie nagi. Podzielił się więc z nim płaszczem żołnierskim. Dlatego został patronem ubogich i żołnierzy. Tradycja ciastek-rogali wywodzi się z czasów pogańskich, gdy podczas jesiennego święta składano bogom ofiary z wołów lub, w zastępstwie, z ciasta zwijanego w wole rogi. Kościół łaciński przejął ten zwyczaj, łącząc go z postacią św. Marcina. Kształt ciasta interpretowano jako nawiązanie do podkowy, którą miał zgubić koń świętego.