PIŁKA NOŻNA - ROZGRYWKI. Piłkarze Górnika ostatnio seryjnie remisowali, ale ta passa - i tak niezbyt dla ostatniej drużyny w tabeli korzystna - została przerwana. W ostatnim meczu sezonu zasadniczego zabrzanie przegrała dzisiaj na wyjeździe z Koroną Kielce. Goście dali się zaskoczyć rywalom już na samym początku spotkania - w 4 minucie najpierw Grzegorza Kasprzika z opresji wybawiła poprzeczka, ale przy dobitce Jovanovicia nasz bramkarz przepuścił piłkę pod rękami. Na szczęście pod koniec I połowy strzałem z dystansu do remisu doprowadził niespodziewanie Mariusz Przybylski. Dalszy przebieg gry zdawał się wskazywać podział punktów, ale kielczanie znów skutecznie zaatakowali: po lewej stronie pola karnego piłkę otrzymał Pylypczuk, który zwiódł Romana Gergela, i posłał piłkę w okienko. 

Górnik więc znów przegrał (czternasty raz w rozgrywkach), a więc zakończył sezon zasadniczy z dorobkiem 25 punktów. Cała nadzieja na uniknięcie spadku w meczach grupy spadkowej, w której - z zaliczeniem połowy swego dorobku - weźmie udział osiem najsłabszych drużyn ligi, a więc prócz Górnika: Ruch Chorzów, Wisła Kraków, Śląsk Wrocław, Jagiellonia Białystok, Termalica Nieciecza, Korona Kielce i Górnik Łęczna.

Na starcie zabrzanie w tabeli zajmują ostatnie miejsce i mają do bezpiecznej strefy cztery punkty straty. Ich pierwszym rywalem będzie Wisła (mecz w Krakowie), a  kolejnym - 20 kwietnia w Zabrzu - Ruch!

EKSTRAKLASA - 30. kolejka:
KORONA KIELCE - GÓRNIK ZABRZE 2-1 (1-1).
1-0 Jovanović (4)
1-1 Przybylski (40)
2-1 Pylypczuk (77)
KORONA: Trela - Sylwestrzak, Dejmek, Diaw, Rymaniak - Pylypczuk (80 Gabovs), Jovanović, Grzelak (60 Cebula), Sierpina (53 Zając) - Aankour - Cabrera.
GÓRNIK: Kasprzik - Golański, Kopacz, Oss, Kallaste - Gergel (81 Ćerimagić), Danch, Przybylski, Kurzawa (69 Madej) - Kante - Skrzypczak (78 Korzym).
Żółte kartki: Cebula - Danch, Kopacz, Skrzypczak, Madej.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów 8467.