TYGODNIK LOKALNY. Co w dzisiejszym wydaniu "Głosu Zabrza i Rudy Śląskiej", najstarszego tygodnika w mieście? Na jego pierwszej stronie wracamy do bulwersującej sprawy młodego szofera, który – będąc pod wpływem amfetaminy – potrącił autobusem komunikacji publicznej przechodząca przez pasy zabrzankę. O wyroku jaki na niego zapadł poinformowaliśmy przed tygodniem, a teraz sprawdziliśmy, dlaczego kierowca nie oczekiwał na skazanie w areszcie tymczasowym, który został na niego nałożony. Tekst PUSTA CELA odkrywa zadziwiającą historię...
W tym tygodniu polecamy także teksty:
WYGRAŁ BUZEK – frekwencja w wyborach europejskich była w Zabrzu zaskakująco wysoka, ale i tak jedna z dwóch najniższych w województwie...;
ZWŁOKI W ŁÓŻKU – po Mikulczycach rozniosła się wieść, iż dziadek zabił babcię;
URZĄD ANTYINFORMACYJNY... - radny PiS chciał włączyć rady dzielnic w system BIP, ale dowiedział, się, że to niepotrzebne;
OSTRY DYŻUR KORYTARZOWY? – lekarz na „oko” ocenił, że pacjent nie ma zawału i kazał mu jechać do przychodni na drugi koniec miasta;
RUPIK W CANNES – zabrzanka zdobyła prestiżową nagrodę za animację o duszy Judasza;
KAMERA, AKCJA! – kino od środka, czyli dzień na planie filmowym „Najmro” w zabrzańskim areszcie;
CIOSY NA STADIONIE – Arena Zabrze była areną gali bokserskiej z udziałem zawodników z Ukrainy i Irlandii;
MILIONY DLA GÓRNIKA – za co dokładnie i ile otrzymał zabrzański klub z racji gry w ekstraklasie?;
W numerze także rozrywka (dowcipy, horoskop), szczegółowy wykaz zbliżających się wydarzeń kulturalnych, a tych z racji dnia dziecka i rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 roku jest multum! |