Reklama
REKLAMA
[GALERIA] Jest piękniej - rozmowa z ks. Andrzejem Kinelem, proboszczem parafii pw. św. Andrzeja o remoncie Email
Wpisany przez Głos Zabrza napisz do autora    sobota, 07 czerwca 2014 15:01

wnętrze po 2ROZMOWA. Rozmawiam z księdzem Arkadiuszem Kinel, proboszczem parafii p.w. św. Andrzeja w Zabrzu na temat przeprowadzonych prac remontowych w budynku kościoła.

Co Ksiądz zastał w tym kościele? Czy od razu widział Ksiądz, co jest do zrobienia?

Miałem o tyle łatwiej, że wcześniej, od 1996 byłem w parafii 9 lat wikarym. Zostając proboszczem, wiedziałem, że są rzeczy, które wymagają remontu. Że oprócz pracy duszpasterskiej, tej duchowej budowy wspólnoty, będzie też konieczne zadbanie o sprawy materialne. Zaczęliśmy od tego, co na zewnątrz, tak nakazywała logika. Najpierw remont dachu, wymiana całej więźby dachowej. Kościół jest z piaskowca, więc następną pracą było wyczyszczenie go. Wiedzieliśmy, że to spowoduje to, że budynek wypięknieje. Równolegle zależało nam na podnoszeniu pewnego komfortu przeżywania Mszy Świętej w kościele, więc podjęliśmy decyzję o zainstalowaniu ogrzewania. Kolejny etap to renowacja wszystkich witraży.  Te prace zostały zakończone w 2011 r. potem podjęliśmy decyzję o renowacji wnętrza. Remont trwał ponad rok. Najpierw została wymieniona cała instalacja elektryczna, potem udało się odnowić sufit, ten drewniany strop. Kolejna sprawa to generalny remont ścian, potem ich malowanie. Cały projekt, zatwierdzony przez konserwatora, musiał nawiązywać do mozaiki, która jest w stylu bizantyjskim i jest punktem centralnym kościoła. Wszystko musiało stanowić pewną całość. Potem wymieniono całe nagłośnienie, także oświetlenie. Pojawiło się nowe wyposażenie prezbiterium, czyli ołtarz, ambona, chrzcielnica, sedilia. Te wszystkie elementy musiały nawiązywać do odnowionych ołtarzy bocznych. Teraz trwa wymiana ławek, a na wiosnę zostanie położona nowa posadzka. Wedy będziemy mogli mówić, że ten zasadniczy etap prac został zakończony. Zostaną jeszcze do wykonania pewne elementy wystroju: nowe konfesjonały czy nowe drzwi.

Wspomniał Ksiądz o projekcie dla konserwatora. Jak wiemy, kościół jest zabytkiem. Czy był jakiś problem z uzyskaniem zgody na remont?

Kościół został wpisany do rejestru zabytków w 2006r. Z jednej strony to wymuszało na nas konsultowanie wszelkich planów, projektów z konserwatorem wojewódzkim, czy miejskim, ale z drugiej strony pojawiła się możliwość pozyskania środków na remont. I rzeczywiście udało się pozyskać dotacje konserwatora miejskiego i wojewódzkiego. Dzięki wpisaniu kościoła do rejestru, mogliśmy także konsultować wszystkie projekty z kompetentnymi osobami na wszystkich etapach prac. Jest to na pewno trochę męczące dużo spotkań, gdzie ustala się wszystkie szczegóły, ale też potem na ostateczny wygląd mają wpływ osoby, które się na tym znają.

Remont jest uciążliwy dla wszystkich. Jak reagowali wierni na te trudności?

Było to męczące dla nas, dla wiernych, ale udało się te trudności pokonać.

A w przyszłości? Jak będzie wyglądać konserwacja?

Zakładamy, że będzie to o wiele łatwiejsze, niż przed wcześniej. Ściany zostały dokładnie wyremontowane. Każdy następny remont to już tylko odnawianie, a nie tworzenie czegoś od podstaw. Też mam świadomość, że teraz kościół stał się teraz bardzo jasny i być może będzie się szybciej brudzić.

Łatwiejsze będzie również sprzątanie...

Tak, z pewnością. Te najgorsze prace są za nami.

Czy parafianie pomagali przy remoncie?

Było to możliwe jedynie na początku, podczas zakładania ogrzewania. Wszystkie inne prace wymagały wynajęcia profesjonalnych firm. Ale parafianie przez cały rok bardzo chętnie pomagali przy sprzątaniu kościoła.

A co z kwestią finansową? Jak duży wkład mieli parafianie?

Myślę, że całą tę kwotę, koszty wykonanych inwestycji można podzielić na trzy części. Jedna trzecia to dotacje od wojewódzkiego konserwatora zabytków i miasta, jedna trzecia to kredyty, a jedna trzecia to ofiary wiernych.

Trudno było otrzymać dotację z miasta?

Nie, osoby odpowiedzialne w mieście są bardzo życzliwie nastawione do wszelkich podejmowanych prac. Z tego miejsca pragnę im bardzo serdecznie podziękować.

ROZMAWIAŁA: Marta Szybiak

ZDJĘCIA: Bogdan Hruby

 
Zobacz także

» Koronawirus na probostwie w Rokitnicy, zakażony m.in. diecezjalny egzorcysta. Kościół został na kilka dni zamknięty i zdezynfekowany

PANDEMIA. Choć generalnie sytuacja zdrowotna w Zabrzu nie jest zła, to koronawirus coraz bardziej daje się we znaki i powoduje zawirowania w mieście. Jak się okazuje, zakażenie chorobotwórczym patogenem potwierdzono u kilku księży z parafii...

» Koncert w mikulczyckim kościele

MUZYKA. Koncert Muzyki Sakralnej w wykonaniu Filharmonii Zabrzańskiej odbędzie się w sobotę, 12 października, o godz. 16 w  kościele pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Mikulczycach. Impreza odbywa się z okazji 41 rocznicy wyboru Karola Wojtyły...

» Ugoszczenie posiłkiem, ciekawy wykład o prawdach wiary, wspólne rozmowy. W Zabrzu ruszają dwa chrześcijańskie Kursy Alpha nie tylko dla wierzących

CHRZEŚCIJAŃSTWO. Jeśli ktoś szuka głębi wiary dalej niż tylko chodzenie do kościoła z przyzwyczajenia, to ta propozycja może być dla niego. Już w najbliższych dniach w Zabrzu ruszają w dwóch różnych miejscach cieszące się coraz...

» Zagraniczni pielgrzymi Światowych Dni Młodzieży na czas do poniedziałku opanowali Zabrze. Furorę zrobiła rozśpiewana grupa z afrykańskiego Burkina Faso

ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY. Także Zabrze wśród wielu polskich gmin włączyło się w przyjmowanie pielgrzymów udających się na Światowe Dni Młodzieży z papieżem Franciszkiem. Do miasta przyjechała w środę wieczorem młodzież z Austrii,...

» Zdewastowali i okradli kościół św. Kamila. M.in. opróżnili skarbonki i podpalili obrus na ołtarzu głównym

CENTRUM. Trzech nastolatków zdewastowało i okradło jedną z najbardziej znanych zabrzańskich świątyń - kościół św. Kamila przy ul. Dubiela. Ogołocili między innymi wszystkie skarbonki kościelne, ale też podpalili obrus na ołtarzy...
 

FACEBOOK

 

    DO wynajęcia kawalerka    

w Centrum miasta,

na drugim piętrze,

w kamienicy.

Tel. 509556863

 


 

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA