Wpisany przez Elżbieta Skwarczyńska-Adryańska napisz do autora
sobota, 28 czerwca 2014 15:54
|
TRZY NA CZY. JAN MIODEK (68 lat) – urodził się w Tarnowskich Górach, mieszka we Wrocławiu. Wybitny filolog i językoznawca, od 1989 roku dyrektor Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Młodzieńcze marzenia o zawodzie dziennikarza realizuje w felietonach prasowych oraz prowadząc cykliczne programy „na żywo”: Słownik ">polsko@polski; (TVP Polonia) i Profesor Miodek odpowiada (TVP). Doktor honoris causa licznych uniwersytetów (w tym w Wilnie), laureat licznych nagród i plebiscytów (w tym najpopularniejszego mieszkańca Wrocławia). Żonaty. Jedyny syn, Marcin jest dziś doktorem nauk humanistycznych, pracownikiem tej samej uczelni.
- Czy może pan zdradzić powód przyjazdu do Zabrza?
- Jestem tu... przejazdem, w drodze na obchody 10-lecia Uniwersytetu III Wieku w Rudzie Śląskiej. Pospieszny pociąg z Wrocławia nie zatrzymuje się w tamtym mieście, więc organizatorzy odebrali mnie z dworca i dalszą drogę udałem się samochodem. Skorzystałem z ich zaproszenia z przyjemnością, gdyż bardzo lubię to miasto i jego mieszkańców. Ruda Śląska to jedno z niewielu miejsc, gdzie gwara obecna jest nie tylko na ulicach, ale swobodnie posługują się nią także urzędnicy na eksponowanych stanowiskach. Po prostu nikt tu nie wstydzi się swoich korzeni.
- Czy(li) docenia pan śląską gwarę?
- To podobnie jak polski język literacki, język mojego dzieciństwa. W moich rodzinnych Tarnowskich Górach tuż po wojnie gwara była wszechobecna. Mówiła nią moja starka, czyli babcia. Wiele gwarowych zwrotów ma swoje źródło w najstarszej polszczyźnie. Zresztą Ślężanie (od rzeki Ślęzy), przodkowie obecnych Ślązaków, podobnie jak Wiślanie, czy Bobrzanie (wszyscy wzięli nazwy od rzek, nad którymi się osiedlili) to jedno z najstarszych słowiańskich plemion. Szczególnie lubię słowo dzistnąć (uderzyć, walnąć) i nieraz mam ochotę wprowadzić je w czyn, zwłaszcza, gdy ktoś kaleczy naszą ojczystą mowę. Obok używania niepoprawnych form gramatycznych szczególnie denerwuje mnie panoszenie się w języku wszelkiego rodzaju dziwolągów językowych czy coraz powszechniejsze używanie wulgaryzmów.
- Czy wśród wielu planowanych spotkań i zajęć znajdzie pan czas na śledzenie mundialu? Wszak jest pan znanym kibicem...
(PEŁNY TEKST W GŁOSie nr 24 / 2014. ZAPRASZAMY DO ZAKUPU W REDAKCJI)
|
Zobacz także » Przywróćmy Zabrze mieszkańcom. Rozmowa z radnym MIROSŁAWEM DYNAKIEM, jednym z zabrzańskich liderów ugrupowania marszałka Kornela Morawieckiego – „Wolni i Solidarni”OGŁOSZENIE. - Dla wielu obserwatorów życia publicznego Zabrza wielkim zaskoczeniem, ale i rozczarowaniem był fakt, iż tutejsze struktury Kukiz’15 dosłownie w ostatniej chwili nie wystawiły pana jako swego kandydata do wyborów... » Szpitalne specjały – rozmowa z Joanną Jurkiewicz, dietetyk w zabrzańskim szpitaluTRZY NA CZY. JOANNA JURKIEWICZ (31 lat) – dietetyk w Szpitalu Miejskim przy ul. Zamkowej w Zabrzu. Urodzona w Zabrzu, absolwentka III Liceum Ogólnokształcącego i Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Uwielbia turystykę górską i... » Kolorowa czerń – rozmowa z Romanem StarakiemTRZY NA CZY. ROMAN STARAK (86 lat) – pochodzi z Tarnopola, ale całe powojenne życie związał z Zabrzem i kilkoma śląskimi uczelniami, na których wykładał sztuki plastyczne. Uprawia przede wszystkim grafikę, ale także rysunek i malarstwo.... » Na tubie każdy umie? - rozmowa z Jakubem Urbańczykiem, znakomitym tubistą TRZY NA CZY. JAKUB URBAŃCZYK (34 lata) - pochodzi z Bytomia, ukończył Akademię Muzyczną w Katowicach oraz liczne zagraniczne kursy, był stypendystą Ministra Kultury i Sztuki. Od roku 2002 roku jest tubistą Narodowej Orkiestry Symfonicznej... » Blog jak życie - rozmowa z Justyną Mazur, laureatką konkursu Blog RokuTRZY NA CZY. JUSTYNA MAZUR (29 lat) – autorka bloga Krótki poradnik jak ogarnąć życie (www.krotkiporadnik.pl), który w tegorocznym konkursie Blog Roku wygrał kategorię Życie i społeczeństwo. Od urodzenia związana z Zabrzem, teraz...
|
|
DO wynajęcia kawalerka
w Centrum miasta,
na drugim piętrze,
w kamienicy.
Tel. 509556863
|
DREWNO opałowe,
pocięte, połupane,
300 zł/ m3.
Tel. 534-933-167
|
|