ZABORZE. To już kolejny pożar porzuconego samochodu przy ul. Wyciska! Dziś w nocy, około godz. 23.30 zapalił się fiat cinquecento. Strażacy prędko poradzili sobie z płomieniami, choć samochód nadaje się teraz tylko na złom.

Mieszkańcy okolicy donoszą, że auto zostało tam porzucone raptem przed kilkoma dniami - prawdopodobnie w czwartek. Wydawało się, że z winy usterki. Przez tych kilka dni nikt jednak nie wracał po małego fiata, a niektórzy z naszych rozmówców twierdzą nawet, że auto było cały czas otwarte. Dziś w nocy ktoś zdecydował się podłożyć ogień i tym samym doszczętnie spalony wehikuł trafi na złomowisko.

ŚRÓDMIEŚCIE. Strażacy o dymie wydobywającym się z jednego mieszkań przy ul. Jana Kupca zostali zawiadomieni w niedzielę o godz. 15.04. Natychmiast wysłano tam pożarników, którzy ustalili, że problem wynika z... plastiku pozostawionego na gorącej rurze między piecem a kominkiem. Mieszkanie przewietrzono.

DZIAŁANIA POLICJI. Akcje "Trzeźwy poranek" policjanci zakończyli o godz. 13. Zatrzymano aż sześciu nietrzeźwych kierowców, z czego czworo było w stanie nietrzeźwości! Niechlubnym rekordem dzisiejszego dnia wykazał się 45-letni zabrzanin, który zatrzymany o godz. 6.33 na ul. Mendego "wydmuchał" aż 1,5 promila alkoholu we krwi.

Co ważne, sukces akcji wynikał z nietypowych miejsc kontroli - niekoniecznie głównych arterrii miasta. Kierowców "na podwójnym gazie" zatrzymywano na ulicach Sikorskiego, Chudowskiej, Mendego, Rogoźnickiej oraz Bruno.  Więcej…

OS. KOTARBIŃSKIEGO. Zaniepokojeni sąsiedzi, którzy od dawna nie widzieli swojego starszego sąsiada, zawiadomili policję w sobotę popołudniu. Do zdarzenia doszło na ulicy Franciszkańskiej. Stróże prawa o pomoc poprosili strażaków, którzy weszli do mieszkania na II piętrze po drabinie. W środku nikogo nie odnaleziono, lecz między nogami funkcjonariuszy biegał przestraszony pies. Służby postanowi przekazać go na razie schronisku dla bezdomnych zwierząt.

MIKULCZYCE. Do podejrzeń, że płonie samochodów przy ul. 11 Listopada doszło... 11 listopada. Okazało się jednak, że płomienie nie pochłaniają auta, lecz zgromadzone obok śmieci. Pożarnicy prędko zażegnali zagrożenie. Prawdopodobnie zgłaszający nie sprawdził tego, co płonie, lecz widział tylko bardzo wiele dymu wokół samochodu. Stąd takiego rodzaju zgłoszenie.

ŚRÓDMIEŚCIE. Ogień pochłonął raptem w kilka minut dziecięcy wózek odstawiony w klatce schodowej budynku przy ul. Buchendwaldczyków. Straż pożarna otrzymała wezwanie o zadymieniu na klatce schodowej, więc wydysponowano aż trzy wozy. Pożar ugaszono już po kilkunastu minutach. Nikt nie ucierpiał w wyniku wydarzeń.

Więcej…

ROKITNICA. Aż trzy zastępy straży pożarnej wybrały się na ul. Jabłońskiego, kiedy zawiadomiono straż pożarną o solidnym zadymieniu na klatce schodowej. Prędko ustalono źródło dymu - okazało się, że pochodzi on  z piwnicy. Tam jeden z lokatorów zbudował amatorską wędzarnię, która to okazała się być wadliwa. Dym w palenisku miast trafiać do przewodu kominowego, wydostawał się na zewnątrz.

ROKITNICA. Udało się ująć dwóch rabusi, którzy od pewnego czasu konsekwentnie rozkradali dobra zgromadzone na ogródkach działkowych "Kaprys" w Zabrzu-Rokitnicy. Policjanci nie ukrywają, że spory udział w tym sukcesie mieli właściciele ogródków, którzy zauważyli dwóch podejrzanych mężczyzn krążących plądrujących oddalone działki. Prędko chwycili za telefon i tym samym mogli obserwować interweniujących stróży prawa, którzy zatrzymali na gorącym uczynku 26- i 31-latków.

ŚRÓDMIEŚCIE. To dzięki kamerze miejskiego monitoringu udało namierzyć się dwóch mężczyzn, którzy w biały dzień, nie zważając na okolicznych mieszkańców i przygodnych przechodniów wynosili z budowy nowego stadionu Górnika Zabrze elementy metalowe. - Mężczyźni podejrzewani są także o przecięcie przewodów zasilających w energię elektryczną stadion Górnika - informuje Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.

Do zatrzymania doszło w sobotę około godz. 16 u zbiegu ulic Roosevelta i Damrota. Jeden z mężczyzn był na budowie i tam wybierał co cenniejsze kąski, które przekazywał koledze za płotem. Ten wynosił je w z góry upatrzoną skrytkę na tyłach okolicznego domu. Mężczyźni prędko zostali ujęci - jeden przez ochroniarzy na stadionie, drugi przez zawiadomiony patrol policji. Więcej…

DZIAŁANIA POLICJI. Od poranka trwa akcja policji "Trzeźwy poranek". W trakcie o wiele częstszych niż zwykle kontroli drogowych zatrzymano aż czterech kierowców jadących "na podwójnym gazie". Trzech z nich odpowie za popełnienie przestępstwa kprowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, bo alkomat wskazał powyżej 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.