Miłość do kina - rozmowa z Tomaszem Olichwerem, dyrektorem Kina Roma, które obchodzi w tym roku stulecie Email
Wpisany przez Jakub Lazar napisz do autora    niedziela, 04 listopada 2012 14:04

TRZY NA CZY. TOMASZ OLICHWER (48 lat) - ukończył filologię polską na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach (temat jego pracy magisterskiej: „Kronika wypadków miłosnych” - analiza porównawcza powieści i filmu). Od 2004 roku jest kierownikiem Kina Roma, wcześniej przez 10 lat prowadził Kino Marzenie. Od 2002 roku jest także członkiem Rady Miasta w Zabrzu. W wolnych chwilach słucha muzyki i oczywiście... ogląda filmy. 

- Czy pamięta pan pierwszą wizytę w kinie?

- Byłem wtedy małym chłopcem, rodzice zaprowadzili mnie na poranek do kina Relaks w Zabrzu-Rokitnicy. Najpierw były więc bajki, kreskówki, oczywiście Bolek i Lolek, potem przyszedł czas na poważniejsze filmy takie jak przygody Winnetou. Szybko zakochałem się w kinie, które stało się moją pasją zawodową, ale też i wypełniło życie prywatne. Lubię kino ambitne, niekomercyjne, a więc przede wszystkim nie pochodzące ze Stanów Zjednoczonych. Trudno go szukać w multipleksach, w związku z czym trudno mnie do nich zaciągnąć - ja po prostu wolę inny klimat. Już prędzej dobry film zobaczę w telewizji – są często nadawane nocą, więc nagrywam je na magnetowid (mam sentyment do tego analogowego sprzętu na taśmę magnetyczną) i potem odtwarzam je w wolne weekendy. Albo odwiedzam kina studyjne, takie jak choćby sam prowadzę, czyli zabrzańskie kino Roma.


- Czy mieszkańcy mają świadomość, że ta instytucja wyryła w historii kultury miasta ważniejszy ślad niż ów magnetowid?

- To niewątpliwie wyjątkowe miejsce, bo przecież jest najstarszym działającym kinem w regionie. Otwarte zostało przez Johanna Porallę - dokładnie 22 grudnia 1912, czyli sto lat temu! - jako Kino Lichtspielhaus. Było to wtedy największe i najwytworniejsze kino na Górnym Śląsku. Na widowni mogło zasiąść 1200 widzów (dziś 380) i oglądać film z warkotem projektora w tle. Prócz ekranu i kabiny projekcyjnej wyposażone było w scenę, orkiestron i garderoby. Do dziś wykorzystywane jest nie tylko do projekcji niekomercyjnych filmów, ale także na koncerty i różnego rodzaju imprezy. Szczególnie atrakcyjne zapowiadają się te, które przygotowaliśmy na nasze urodziny. 8 grudnia wystąpi Barbara Lubos-Święs z utworami Osieckiej i Grechuty w połączeniu z projekcją filmu niemego Metropolis i muzyką graną „na żywo”. 11 grudnia usłyszymy Piosenki z klapsem w reżyserii Zbigniewa Stryja. Na 15 grudnia zaplanowaliśmy galę w reżyserii Bartłomieja Latoszka, a 22 i 23 grudnia od rana do późnego wieczora, zapraszamy na bezpłatny urodzinowy przegląd filmowy i zwiedzanie zaplecza Romy.

- Czy Roma przetrwa kolejne sto lat?

- Obecnie Kino Roma działa w ramach Miejskiego Ośrodka Kultury. Prowadzenie jednostki kulturalnej – zwłaszcza w tak klimatycznym miejscu - zobowiązuje nie tylko do wyświetlania filmów, ale także do docierania do widzów w inny sposób. Między innymi poprzez koncerty, przedstawienia teatralne i kabaretowe, wieczorki poetyckie, prelekcje oraz spotkania z młodym odbiorcą czy inne imprezy. Ważna jest także współpraca z innymi instytucjami czy ludźmi kultury wywodzącymi się z różnych środowisk, choćby takich jak Teatr Nowy czy stowarzyszenie Colere. Z dużymi kinami, multipleksami, nie wygramy jeśli chodzi o frekwencję. Nasz repertuar filmowy kierowany jest do bardziej wymagającego widza, tego bez popcornu. I biorąc to wszystko pod uwagę sądzę, że zaintonowanie Romie sto lat nie będzie żadną kurtuazją ani śpiewaniem na wyrost.

 
Zobacz także

» Poseł T.Olichwer: Nie dla tej inwestycji! Wspólnie z biskupiczanami sprzeciwiam się rozkopywaniu hałdy pomiędzy ul. Hagera i Tarnogórską

LOKALNA POLITYKA – OGŁOSZENIE. Mieszkańcy Zabrza – Biskupic jednogłośnie odrzucają pomysł niezwykle kontrowersyjnego przedsięwzięcia - wybudowania hal przemysłowych i spedycyjnych na hałdzie zlokalizowanej na północnych terenach...

» Poseł T. Olichwer: Dziura dziurę dziurą zakrywa czyli inwestycyjny zawrót głowy w Zabrzu

TEKST SPONSOROWANY. Osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości to czas szczególnie trudny dla samorządów. Gminy, powiaty i województwa przez ostatnie lata straciły miliony złotych. Sprawy nie polepszył tzw. „Polski Ład”, który...

» Poseł Tomasz Olichwer (KO): co dalej ze smrodem w Zabrzu?

POLITYKA. W październiku na łamach Głosu Zabrza i Rudy Śląskiej informowałem Państwa o podjętych działaniach w sprawie uciążliwego smrodu, który uprzykrza życie mieszkańcom centrum naszego miasta. Skala problemu jest wielka: na...

» Mobilne biuro poselskie i senatorskie odwiedza kolejne dzielnice Zabrza. Na mieszkańców czekają parlamentarzyści: Tomasz Olichwer i Halina Bieda

SPOŁECZEŃSTWO. Od połowy maja trwa objazd po całym Zabrzu mobilnego biura poselskiego Tomasza Olichwera – posła na Sejm RP z ramienia Platformy Obywatelskiej. W specjalnym namiocie parlamentarzysta, który w obecnej kadencji złożył już...

» Poseł Tomasz Olichwer ruszył w objazd po Zabrzu ze swym mobilnym biurem poselskim. Chce dotrzeć do każdej dzielnicy

OGŁOSZENIE. W miniony piątek ruszyło w objazd po całym Zabrzu mobilne biuro poselskie Tomasza Olichwera – posła na Sejm RP z ramienia Platformy Obywatelskiej. W specjalnym namiocie parlamentarzysta, który w obecnej kadencji parlamentu...
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA