Rowerowa rewolucja! Metropolitalne jednoślady mają być nie tyle rekreacyjnymi pojazdami, co ekologicznym środkiem transportu Email
Wpisany przez Wojciech Słota napisz do autora    czwartek, 29 lutego 2024 08:59

 

Zabrze stale rozwija infrastrukturę komunikacji zbiorowej, by uczynić ją atrakcyjną dla pasażerów i obecnych kierowców, wszak im mniej prywatnych samochodów na naszych ulicach, tym czystsze powietrze (spaliny samochodowe odpowiadają za znaczną część smogu). W mieście powstają zatem centra przesiadkowe (dwa już funkcjonują, kolejne dwa są w planach), nasza gmina jest też jednym z pionierów metroroweru, a więc organizowanych przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię wypożyczalni rowerów. Ten największy w Polsce i trzeci w Europie system ruszył w ubiegłą niedzielę (25 lutego) i jest zgoła rewolucyjny, bo to w zamierzeniu pełnoprawna część metropolitalnej komunikacji!


Rowery miejskie były obecne na ulicach śląskich miast już od wielu lat, ale nie były one połączone w jedną wielką sieć, gdyż każda gmina odrębnie organizowała przetarg na tę usługę i ostatecznie organizowało ją kilku różnych podmiotów. W tej formie rower z wypożyczalni mógł więc służyć do sezonowych przejażdżek po mieście, w Zabrzu np. pomiędzy atrakcjami turystycznymi (choć nie tylko), tudzież wycieczek do zielonych części miasta. Nowy metrorower według założenia GZM będzie już całoroczny i naprawdę metropolitalny, tzn. po wypożyczeniu go w jednym mieście, można go zwrócić w zupełnie innym (należącym jednak do systemu). Dodatkowym dowodem na wkomponowanie tej usługi w system komunikacji metropolitalnej jest fakt, że posiadacze biletów średnio- i długookresowych na autobusy czy tramwaje mogą korzystać za darmo z jednośladów przez godzinę dziennie. A więc pasażer może traktować metrorower, jako ostatni środek transportu, korym dojedzie z końcowego przystanku komunikacji miejskiej w okolice własnego mieszkania! To zupełnie nowatorskie rozwiązanie w kraju.
Jak już wspominaliśmy na naszych łamach, na początek akcją objętych jest osiem miast, w tym właśnie Zabrze, a nadto Katowice, Gliwice, Chorzów, Tychy, Sosnowiec, Siemianowice Śląskie i Czeladź. Pierwszy etap objął rozmieszczenie 1260 rowerów na terenie kilkudziesięciu stacji, przy czym w naszym mieście powstały punkty: Dworzec (pl. Dworcowy), Guido (ul. 3 Maja), Helenka Kościół (ul. Jordana), Rokitnica Rokita (ul. Krakowska), Aquarius (al. Korfantego), Politechnika Śląska (ul. Roosevelta), Sztolnia Królowa Luiza (ul. Wolności) i Park Powstańców Śląskich (ul. Matejki/Czołgistów). Według zapowiedzi GZM w sumie będzie u nas 40 wypożyczalni, a stanie się tak wraz z przeprowadzaniem II etapu inwestycji, który jest zaplanowany na drugą połowę roku. Liczba rowerów wzrośnie wtedy w całej Metropolii do niemal 4,8 tysiąca i pojawią się one wtedy także w Rudzie Śląskiej, a ponadto w Bytomiu, Chorzowie, Świętochłowicach, Mysłowicach, Piekarach Śląskich i Dąbrowie Górniczej. W ostatniej, przewidzianej na 2025 rok, trzeciej fazie wdrażania systemu, rowerów będzie już 7 tysięcy, bo nowe stacje powstaną także w nieodległych od nas Tarnowskich Górach, Knurowie, Mikołowie, Pyskowicach, Gierałtowicach, Rudzińcu, Zbrosławicach, Radzionkowie, a także w Będzinie, Bieruniu, Chełmie Śląskim, Łaziskach Górnych, Siewierzu, Sławkowie, Świerklańcu, Wojkowicach i Wyrach. – Rower metropolitalny odegra istotną rolę w systemie zrównoważonej mobilności miejskiej – uważa Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM. – Traktujemy go jako pełnoprawny środek transportu, dlatego stacje wypożyczalni zostaną zlokalizowane również w węzłach przesiadkowych systemu transportu metropolitalnego. Tak jest już w Zabrzu, gdzie jedna ze stacji (na zdjęciu) jest umiejscowiona pomiędzy centrum przesiadkowym a dworcem kolejowym.
Rowery są wyposażone w nadajnik GPS i nie wymagają ręcznego wpinania lub wypinania, a wyłącznie pozostawienia w obrębie stacji. W przypadku, gdy jednoślad zostanie odstawiony poza stacją, jego dotychczasowy użytkownik zostanie obciążony opłatą (10 zł), za to bezproblemowo będzie mogła go wypożyczyć kolejna osoba. Ile kosztuje jazda metropolitalnym jednośladem? Przez krótki czas (do pół godziny) tylko złotówkę, a kolejne progi cenowe to: 2,50 zł (31-60 minut), 4,50 zł (61-90 minut), 7 zł (91-120 minut), 10 zł (121-150 minut), 13,50 zł (151-180 minut), 17,50 zł (181-210 minut) i 22 zł (211-240 minut), a powyżej owych czterech godzin naliczane będzie 5 złotych za każde następne pół godziny. Tak jak w przypadku autobusów i tramwajów możliwe są też plany abonamentowe w wysokości: 29,90 zł (miesiąc), 129 zł (pół roku) i 239 zł (rok). W ich ramach rowerzysta może dziennie korzystać z metroroweru przez godzinę, a po przekroczeniu tego limitu za kolejne pół godziny będzie musiał zapłacić 2 złote, potem wysokość opłaty rośnie, aż osiąga 5 złotych (za każde powyżej trzech godzin nadprogramowej jazdy). No i są też kary: za przekroczenie 12-godzinnego okresu wypożyczenia od rowerzysty pobranych zostanie 200 zł, zaś strata roweru (zniszczenie, kradzież) to koszt 5 tys. zł, podobnie w przypadku pozostawienia go poza obszarem funkcjonowania programu (w praktyce 10 km od najbliższej stacji). Co ciekawe, w cenniku widnieje też kara (50 zł) za przewożenie roweru innymi środkami transportu, a więc pociągiem, autobusem, czy prywatnym samochodem…
Żeby móc korzystać z roweru trzeba mieć ukończone 13 lat, mieścić się w limicie wzrostu (150-195 cm) i... wagi (granica to 120 kg). Jeśli ktoś spełnia te niewygórowane warunki, to może zainstalować aplikację motoroweru na swój telefon komórkowy, dokonać tam lub wcześniej na stronie internetowej metrorower.transportgzm.pl rejestracji (dzięki temu będzie mógł wypożyczać pojazdy i uiszczać opłaty), wypożyczyć jednoślad i śmiało ruszać w drogę! 

 

Tekst ukazał się w Głosie Zabrza i Rudy Śląskiej (nr 9 z 29 lutego 2024 roku) na kolumnie W STRONĘ NATURY, która jest współfinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

 
 

FACEBOOK

DREWNO opałowe,

pocięte, połupane,

300 zł/ m3.

Tel. 534-933-167 


 

Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA