Koronawirus zaczyna panoszyć się w polskim futbolu... Zarażony jest selekcjoner kadry Jerzy Brzęczek, prawie cały zespół Pogoni Szczecin, także piłkarze innych klubów. Pojawiają się informacje, że być może w meczu Górnik Zabrze - Wisłą Kraków w drużynie gości wystąpił zawodnik zarażony koronawirusem (Kazach Gieorgij Żukow z powodu osłabienia nie był wstanie wejść na drugą połowę i został zmieniony), ale to wciąż jest badane - tymczasem faktem jest już "uziemienie" drugiej drużyny zabrzańskiego klubu, występującej w III lidze. Na mocy decyzji Powiatowej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w Gliwicach od od poniedziałku jej zawodnicy oraz sztab "przebywają w izolacji domowej, w związku z kontaktem z osobą zarażoną wirusem SARS-CoV2". Więcej…

Bardzo krótko cieszyliśmy się z powrotu piłkarza Górnika do kadry narodowej. Ledwo zaszczyty tego dostąpił Paweł Bochniewicz, a opuścił nasz klub wybierając grę w lidze holenderskiej. W ogłoszonej więc dzisiaj przez selekcjonera Jerzego Brzęczka ostatecznej kadrze na trzy mecze - towarzyski z Finlandią (7 października, w Gdańsku) oraz Ligi Narodów z Włochami (11 października w Gdańsku) oraz Bośnią i Hercegowiną (14 października we Wrocławiu) - nie ma żadnego aktualnego gracza naszego klubu. Za to roi się od eks-piłkarzy Górnika, bo prócz wspomnianego Bochniewicza (obecnie (sc Heerenveen) znaleźli się w niej: bramkarz Łukasz Skorupski (Bologna FC 1909, Włochy), Damian Kądzior (SD Eibar, Hiszpania) i Arkadiusz Milik (SSC Napoli, Włochy). Więcej…

PIŁKA NOŻNA. W czwartym meczu ekstraklasy Górnik ograł w stolicy Legię i tym samym jest jedyną niepokonaną drużyną tabeli. Wygrał cztery mecze z kolei  i ma komplet punktów. Bramki dla zabrzan zdobyli Alex Sobczyk (4') i Bartosz Nowak (17'). Zaraz po przerwie bramkę strzelił jeszcze Jesus Jimenez.

Za nami cztery mecze Górnika krajowych rozgrywkach i nadal przecieramy oczy ze zdumienia. Zespołowi nie zaszkodziły ani liczne odejścia zawodników przed sezonem, ani ostatni transfer Bochniewicza - piłkarze grają z meczu na mecz... lepiej! Przypomnijmy, iż zabrzanie zaczęli sezon od zwycięstwa w Pucharze Polski z Jagiellonią Białystok, a potem w lidze pokonali dwóch beniaminków: Podbeskidzie Bielsko-Biała, a potem Stal Mielec. Dzisiaj mieli znacznie trudniejsze zadanie, bo ich rywalem była Lechia Gdańsk, z którą nie wygrali od czternastu spotkań i... tym razem zdemolowali rywali! Zwycięstwo 3-0 nie pozostawia wątpliwości, choć w pierwszej fazie mecz był wyrównany, a nawet goście zaczynali w nim przejmować inicjatywę. Wtedy jednak Adrian Gryszkiewicz wywalczył dla drużyny rzut karny (po jego główce piłka trafiła w rękę obrońcy gości), z którego Jesus Jimenz perfekcyjnym strzałem uzyskał z niego prowadzenie. Od tej chwili zabrzanie zaczęli grać z dużym luzem i ze spokojem czekaliśmy na kolejne gole.

Dzisiaj w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej wylosowano pary 1/16 finału Pucharu Polski. Mecze tej fazy rozgrywek odbędą się 29-31 października, a rywalem Górnika Zabrze będzie słabeusz z III ligi KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (obecnie w czwartej grupie tej ligi zajmuje osiemnaste miejsce). W tej fazie imprezy zabrzanie będą mieli więc znacznie łatwiejszego rywala niż w I rundzie, kiedy to mierzyli się z ekstraklasową Jagiellonią Białystok. Inna sprawa, że KSZO (rozszyfrujmy ten skrót: Klub Sportowy Zakładów Ostrowieckich) na tamtym etapie wyeliminował Wisłę Kraków, co jest jak na razie największą sensacją obecnego Pucharu Polski. Więcej…

Stało się, co zapowiadano co najmniej od tygodnia: Górnik stracił kolejnego podstawowego zawodnika, choć tym razem otrzyma za to godziwą rekompensatę. Zawodnikiem holenderskiego sc Heerenveen został dzisiaj Paweł Bochniewicz, który podpisał z tym klubem kontrakt do 30 czerwca 2023 roku. Przypomnijmy, iż jest to już druga próba podboju Zachodu przez tego piłkarza. Wcześniej wyemigrował ze Stali Mielec do Włoch, gdzie był graczem Regginy oraz Udinese Calcio - z tego klubu był wypożyczany do hiszpańskiej Granady oraz Górnika. Wreszcie zabrzański klub pozyskał go definitywnie, by po 2,5 roku korzystania z jego usług sprzedać za - jak wcześniej podawano - około 1,2 mln euro (plus 10 procent wartości kolejnego transferu zawodnika). Heerenveen już przedstawił swój nabytek, zaznaczając, iż 24-latek zagra w holenderskiej drużynie z numerem 25 na koszulce. Więcej…

PIŁKA NOŻNA. W 47. minucie, zaraz po wznowieniu drugiej połowy, Alasana Manneh dostał podanie przed pole karne od Dariusza Pawłowskiego i efektownie uderzył piłkę zewnętrzną częścią stopy. Piłka zakręciła się tuż obok słupka i bramkarz Stali nie miał żadnych szans na jej złapanie. Tak Gambijczyk zdobył drugiego gola dla Górnika i tym samym przypieczętował zwycięstwo nad Stalą Mielec. Zabrzańska drużyna  wygrała kolejny mecz w w drugiej kolejce PKO Ekstraklasy.

Górnik doznał tego lata istotnych osłabień, wszak z drużyny odszedł nie tylko Igor Angulo, ale także ubyli z niej choćby Erik Jirka i Grecy Giorgos Giakoumakis oraz Stavros Vasilantonopoulos (nie licząc kilku zawodników rezerwowych), ale początek sezonu ma bardzo udany. W ubiegłym tygodniu awansował do kolejnej rundy Pucharu Polski (3-1 z Jagiellonią Białystok), a dzisiaj rozpoczął nowy sezon ligowy od efektownego zwycięstwa. I to wszystko w zasadzie bez istotnych wzmocnień składu, na które - zdaniem decydentów - najwyraźniej jest jeszcze czas (okres transferowy jest w tym sezonie wydłużony). Ba, wygląda nawet teraz, że nie trzeba gorączkowo szukać następcy supersnajpera Angulo, bo może się nim stać może być jego rodak Jesus Jimenez, który już w 58 sekundzie strzelił pierwszego gola, potem perfekcyjnie wykorzystał rzut karny, a w samej końcówce meczu - gdy niespodziewanie Górnik znalazł się w opałach - przypieczętował zwycięstwo zabrzan, indywidualną akcją, jak najbardziej w stylu genialnego Baska. Dobry, choć krótki występ zanotował też "nowy" Alex Sobczyk, który wypracował dwie pierwsze bramki, choć wywalczenie rzutu karnego przypłacił kontują i zszedł z boiska.

Ciągle czekamy na transferowe ruchy Górnika Zabrze, który tego lata stracił kilku kluczowych piłkarzy (Angulo, Giakoumakis, ostatnio Jirka), zaś w zamian pozyskał tylko dwóch polskich zawodników (Nowak, Sobczyk), ale na razie musimy się zadowolić taką informacją, że przedłużono umowę z utalentowanym 20-latkiem. Mowa o Krzysztofie Kubicy, który był już swego czasu w kadrze I drużyny (do Zabrza trafił dwa lata temu z Czarnych Górala Żywiec), ale nim zdążył w niej zadebiutować, został wypożyczony do I-ligowego Chrobrego Głogów. Tam szło mu całkiem nieźle (osiemnaście występów, dwa gole), więc teraz, po powrocie, Górnik podpisał z tym pomocnikiem nową umowę, która będzie obowiązywała do końca czerwca 2023 roku z opcją przedłużenia.  Więcej…

KOLARSTWO. Wczoraj na ulicach Zabrza finiszował peleton 77. Tour de Pologne. Klasyfikacja na mecie była następująca;  pierwsze miejsce zajął Mads Pedersen (Dania/Trek-Segafredo), na drugim uplasował się Pascal Ackermann (Niemcy/Bora-Hansgrohe ), a na trzecim – Davide Ballerinie (Włochy/Deceuninck-Quick Step). Najlepszy z Polaków – Szymon Sajnok – zajął siódme miejsce.

Więcej…