ZAGROŻENIA. Było dosłownie o włos od potężnej eksplozji i ogromnej tragedii. Operator koparki wykonujący prace ziemne przy ul. Wolności (w rejonie skrzyżowania z ul. Ślęczka) uszkodził gazociąg średniego ciśnienia. Z okolicznych budynków i pomieszczeń biurowych ewakuowano w sumie 280 osób. Całkowicie także wstrzymano ruch samochodów na tej głównej arterii komunikacyjnej miasta, zatrzymano także tramwaje. Całą ryzykowną akcją dowodził osobiście komendant zabrzańskiej straży pożarnej Tomasz Bajerczak. Na szczęście skończyło się tylko na strachu.

Informacja o zagrożeniu wpłynęła do stanowiska kierowania państwowej straży pożarnej o godz. 11.30.

- Z dwóch budynków administracyjno-biurowych oraz budynku mieszkalnego ewakuowano w sumie ponad 280 osób. Równocześnie strażacy prowadzili działania prowadzące do ograniczenia skutków wycieku poprzez ustawienie doraźnych kurtyn wodnych. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji prowadzonej przez naszych strażaków, nie doszło do zapłonu i eksplozji stężonego gazu – podkreśla Wojciech Strugacz z komendy miejskiej PSP w Zabrzu.

Wezwane na miejsce pogotowie techniczne zamknęło główny zawór gazu. Po zniwelowaniu zagrożenia, użytkownicy i lokatorzy mogli powrócić do swych domostw i biur.

foto: KM PSP Zabrze