PIŁKA NOŻNA – KLASA B. Stal Zabrze wygrała dzisiaj siódmy wiosenny mecz i tym samym już teraz zapewniła sobie awans do klasy A! Takiego rozstrzygnięcia przed sezonem nikt nie mógł się spodziewać, w rozgrywkach miał wszak dominować inny zespół – Górnik II Zabrze. Tymczasem skromny, acz dumny klub ze śródmieścia (przypomnijmy, iż jego wychowankiem jest jeden z najlepszych polskich piłkarzy, a przede wszystkim utytułowany i uznany na świecie trener - m.in. Henryk Kasperczak) pokrzyżował szyki faworytowi. Na ten awans czekano długi czas - po raz ostatni Stal grała w klasie A w sezonie 2003/2004. Gratulujemy!

Zabrzanom do zapewnienia sobie awansu już dzisiaj, a więc na trzy kolejki przed końcem rozgrywek, wystarczyło zremisować z Koroną Bargłówka. Oczywiście gospodarze ani myśleli realizować jedynie cel minimum, jednak faktem jest, że w I połowie nic więcej nie osiągnęli. Ba, w 19 minucie to goście wyszli na prowadzenie. Jednak jeszcze przed przerwą Stal wyrównała, zaś w II połowie już zupełnie zdominowała rywali, czego efektem były kolejne trzy gole. Na 4-1 wynik meczu ustalił Radosław Miemiec, po którego strzale piłka najpierw trafiła poprzeczkę, potem odbiła się od ziemi i dopiero wpadła do bramki. Piękny gol! 
– Cieszymy się ogromnie z tego awansu, tym bardziej, że to my zapewniliśmy go sobie pierwsi, a nie Górnik II – mówi prezes Stali, Alicja Kempa. – Teraz naszym celem jest także zakończenie sezonu na pierwszym miejscu - żeby tak się stało, musimy dalej wygrywać. A awans zamierzamy świętować dopiero 19 czerwca, gdy zagramy ostatni mecz w sezonie.

KLASA B – GRUPA II
STAL ZABRZE – KORONA BARGŁÓWKA 4-1 (1-1). Gole dla gospodarzy strzelili: Mateusz Kopacz, Andrzej Machnik, Ireneusz Waluś i Radosław Miemiec.